in statu nascendi
A gdyby można było odpocząć od konsumpcji, tak jak odpoczywa się w lesie od cywilizacji?
YOU after Left Behind Garden factor!!!
Po zniesieniu lockdownu, zauważyłam dziesiątki roślin – ofiar pandemii – wyrzuconych z biur, uczelni czy mieszkań. Ich „służba” dobiegła końca.
Jak mogłoby wyglądać niebo roślin i czy jesteśmy w stanie je sobie wyobrazić? Najgłębsza empatia nie pozwala w pełni zrozumieć członka tego samego gatunku, jak możemy więc pojąć organizm z innego królestwa? Tworząc koncepcję nieba roślin zauważyłam jak różne mogą być jego wyobrażenia: tropikalne, kojące, bogate, a może raczej oparte na związkach chemicznych, hormonach, świetle, samowystarczalności i niemalże utopijnej kooperacji? Czy nie przypominają one modeli ekonomicznych? Dążę do wytworzenia miejsca zaprojektowanego na zasadzie ogrodu, w którym można odpocząć od konsumpcji lub innych typowych zachowań społecznych.
Analizując metody coachingu, dążę do przekazania roślinom roli trenerów/coachów pokazujących jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Leave your cosy couch; let yourself get coached.
W Europie jest wiele pozostałości po epidemiach: istnieją jako historyczne artefakty, wieże w bramach miast, jako rozwiązania higieniczne i ograniczony kontakt fizyczny między członkami wspólnoty. Drzwi automatyczne pojawiały się w wyobraźni XIX-wiecznych autorów (H.G. Wells, „Kiedy śpiący budzi się”). Brak kontaktu fizycznego był marzeniem, które ziściło się w następnym wieku, puściło w niepamięć setki lat doświadczeń epidemii i wywołało powrót do fizyczności, wiarę w „czystość” społeczeństwa i bezpieczeństwo dotyku.
Statystycznie w czasach epidemii wydłuża się średni czas rozmowy z nową osobą na portalach randkowych. Czy rozmowa może być substytutem fizyczności? Może przeciwnie - staje się dotykiem psychicznym? W trakcie izolacji następuje powrót form komunikacji online – czatów tekstowych i video. Częsta jest forma tzw. Role Play, gdzie uczestnicy odgrywają sceny angażujące pozostałe zmysły – nie tylko wzrok i słuch.